Nowatorskie rozwiązanie stosowane w wagach przemysłowych firmy PAARI oraz unijne wsparcie dla firm, które w ofercie ma podlegające samorządowi województwa opolskiego Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki były tematami kolejnego spotkania w ramach tzw. Stołu Gospodarczego.

Stół Gospodarczy – „Stammtisch” – to odbywająca się już od lat cykliczna impreza dla firm z kapitałem niemieckim działających na Opolszczyźnie. Organizuje ją z dużym powodzeniem Konsulat Republiki Federalnej Niemiec w Opolu. Gospodarzami ostatniego spotkania w ramach Stołu Gospodarczego, które odbyło się 6 września w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu, były Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki oraz firma PAARI – należąca do Grupy PAARI, która specjalizuje się w dostarczaniu oprogramowania i sprzętu do automatyzacji, techniki ważenia i logistyki zakładowej.

W wydarzeniu tym uczestniczyło ponad 80 osób. Była wśród nich konsul RFN w Opolu Sabine Haake oraz członek zarządu województwa opolskiego Szymon Ogłaza, który podkreślał, że samorząd województwa opolskiego – m.in. poprzez działania OCRG – dba o to, by klimat dla przedsiębiorców w regionie był „mocno sprzyjający”. Wyjaśniał, że jednym z najważniejszych celów podejmowanych przez władze regionu działań jest łączenie młodych ludzi ze światem biznesu, czemu służy np. Opolski Projekt Stażowy realizowany przez OCRG.

Szymon Ogłaza przypomniał też, że dla stworzenia lepszej, szerszej i pełniejszej oferty dla przedsiębiorców ledwie kilka godzin wcześniej – 6 września - podpisano porozumienie o współpracy OCRG z instytucjami otoczenia biznesu: Opolską Izbą Gospodarczą, Izbą Gospodarczą „Śląsk” czy Opolską Lożą Business Centre Club. Dopowiedział też, że woj. opolskie ma świadomość tego, iż nie można porównywać potencjałów Opolszczyzny i jej mocnych sąsiadów – Śląska czy woj. dolnośląskiego. „Mamy świadomość tego, że jesteśmy regionem niewielkim. Ale przekuwamy to w atut. U nas wszędzie jest blisko i między nami też jest blisko” – podsumował.

Dyrektor OCRG Roland Wrzeciono podczas swojego wystąpienia mówił m.in. o tym, że samorząd województwa opolskiego na wsparcie przedsiębiorców w latach 2014-2020 przeznaczył w swoim Regionalnym Programie Operacyjnym prawie 163 mln euro, a na wsparcie samych innowacji – prawie 62 mln euro. Pieniądze te można pozyskiwać w kolejnych naborach ogłaszanych przez OCRG.

Podał m.in. że w ostatnim czasie ogłoszono np. nabór na wsparcie technologii informacyjno-komunikacyjnych w firmach. Wnioski o dofinansowanie konkretnych projektów będzie można składać od 12 do 19 września. W puli tego naboru jest 17,4 mln zł. Można pozyskać od 100 tys. zł do miliona zł. Nabór skierowany jest do mikro, małych i średnich firm.

W tym roku ma jeszcze zostać ogłoszony także nabór na nowe produkty i usługi w mikro, małych i średnich przedsiębiorstwach. Kierowany będzie do firm z powiatów nyskiego, prudnickiego i głubczyckiego, czyli z obszarów przygranicznych. W puli będzie 16 mln zł. W grudniu ma też być ogłoszony – kolejny już – nabór na innowacje w przedsiębiorstwach. Tym razem na dofinansowanie przeznaczono 40 mln zł. „Pierwszy nabór na innowacje już rozstrzygnęliśmy. Po ocenie wniosków zarząd województwa opolskiego zatwierdził do dofinansowania 27 nowatorskich projektów przedsiębiorców. Pierwsze umowy o dofinansowanie w ramach tego naboru podpiszemy już w czwartek, 8 września w OCRG” – podał Roland Wrzeciono.

Wrzeciono przedstawił też bogaty plan wydarzeń przygotowywanych dla firm w ramach inicjatywy Klub150. Będą to m.in. III Turniej Piłkarski Firm o Puchar Marszałka Woj. Opolskiego (24 września); benchmarking w firmie NUTRICIA Danone (22 września); konferencja „Green Light for BSS” w Teatrze im. J. Kochanowskiego w Opolu (13 września) czy spotkanie informacyjne nt. wymiany handlowej z Kanadą planowane na październik w Opolu.

O firmie PAARI i jej produktach – w tym tych najnowszych – mówił Nico Schröder, dyrektor ds. rozwoju i projektów międzynarodowych PAARI. Natomiast Peter Pölzing, prezes  zarządu PAARI opowiadał o tym, jak doszło do tego, że jego firma znalazła się i zainwestowała na Opolszczyźnie.

Wspominał, że jego przedsiębiorstwo szukało lokalizacji tam, gdzie mogło liczyć na znalezienie pracowników znających język niemiecki. Na początku przedstawiciele firmy trafili do Katowic, ale tam – jak dodał Peter Pölzing – niespecjalnie im się spodobało. Za to – zaznaczył – gdy dotarli do Opola „poczuli się jak w domu”.

Prezes spółki zapewnił, że we wszystkich opolskich urzędach, w których przedstawiciele przedsiębiorstwa załatwiali formalności, obsługiwano ich „szybko i konkretnie” oraz przyjmowano z wielką otwartością. „Dostawaliśmy wsparcie i podpowiedzi, a nie tylko formularze do wypełnienia. To było bardzo ludzkie, przyjazne podejście” – chwalił przedsiębiorca.

Kolejne spotkanie Stołu Gospodarczego ma się odbyć w październiku.