Niech zbliżające się Święta Bożego Narodzenia będą pełne nadziei i niosą ze sobą ciepło rodzinnych spotkań, wyzwań i wspólnego dzielenia się chwilami szczęścia.
O problemach z pozyskiwaniem pracowników na rynkach pracy w Czechach, Polsce i na Słowacji oraz bezpieczeństwie energetycznym tych krajów rozmawiali w Ostrawie uczestnicy XXIII Spotkania Biznesu. Wzięli w nim udział m.in. przedsiębiorcy i samorządowcy z Opolszczyzny.
Dyrektor Czesko-Polskiej Izby Handlowej Magdalena Holeksová wyjaśniała jeszcze przed tym wydarzeniem, że brak rąk do pracy to temat żywy w każdym z krajów, których przedstawiciele byli na ostrawskim Spotkaniu Biznesu. - Dlatego postanowiliśmy go podjąć – zaznaczyła.
Członek zarządu województwa opolskiego Szymon Ogłaza, który wziął udział w Spotkaniu, wskazał że zdaniem panelistów z Polski, Czech i Słowacji nie tylko brakuje pracowników, których można sprowadzać np. z zagranicy, ale przede wszystkim brakuje dobrze przygotowanych kandydatów do pracy. – To problem istniejący we wszystkich trzech krajach, wynikający z niedostosowania szkolnictwa zawodowego do potrzeb rynku pracy. Był głównym motywem naszych rozmów w Ostrawie. A że każde z państw różnie sobie z tym radzi, to warto wymieniać doświadczenia – mówił.
Zdaniem Ogłazy współpraca Polski z Czechami czy Słowacją na poziomie międzyrządowym czy współpracy regionów, a także pomiędzy organizacjami pozarządowymi, jest intensywna i dobra. - Sporo natomiast pozostaje do poprawienia w sferze bezpośrednich kontaktów biznesu i rzeczywistej wymiany handlowej, zwłaszcza na pograniczu. W ostatnich latach oczywiście bardzo się to poprawiło, ale widać, że wciąż jest potrzeba pracy na rzecz tych środowisk takich instytucji jak Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki czy Czesko-Polska Izba Handlowa, które kooperują od 2009 roku – podkreślił.
Dopytywany o to, jakie działania powinny być podejmowane, by rozwiązać problem braku wykształconych na potrzeby przedsiębiorców młodych ludzi, wskazał m.in. potrzebę tworzenia powiązań między lokalnym biznesem a szkołami zawodowymi; realizacji takich projektów jak Opolski Program Stażowy OCRG oraz wdrażania tzw. kształcenia dualnego.
O kształceniu dualnym mówił także Jiri Germanic, do niedawna dyrektor Izby Gospodarczej w Opawie, a także członek międzyrządowych komisji ds. współpracy transgranicznej. – Potrzebna jest nam też w Czechach reforma systemu kształcenia zawodowego i technicznego, tak by młodzi byli gotowi sprostać potrzebom rynku pracy. Poza tym musimy produkować lepsze, bardziej zaawansowane produkty. Dzięki temu wykonujący je pracownicy mogliby mieć większą pensję - powiedział.
Wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu Reneta Cygan podała, że na koniec 2016 roku w Czechach pracowało ponad 32 tys. Polaków, natomiast w Polsce pracujących Czechów były ledwie setki. - W Czechach bezrobocie jest niższe, niż u nas, a więc więcej jest ofert pracy. Wyższe są także oferowane pensje czy dodatki do wynagrodzenia. Dla mieszkających na pograniczu jest to atrakcyjne. Do rozwiązania natomiast pozostaje np. kwestia transportu, tak by przemieszczanie się było dla tych ludzi łatwiejsze – dodała.
Organizatorami XXIII Spotkania Biznesu w Ostrawie były: Czesko-Polska Izba Handlowa w Ostrawie, Konsulat Generalny RP w Ostrawie, Ambasada RP w Pradze, Województwo Opolskie, Województwo Śląskie oraz Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki i Punkt Informacji Europejskiej Europe Direct-Opole. Wydarzenie odbywały się w Urzędzie Miasta w Ostrawie i w ogrodach Konsulatu Generalnego RP w Ostrawie. Wśród jego uczestników byli przedsiębiorcy z Polski, Czech i Słowacji, przedstawiciele instytucji otoczenia biznesu (z Opolszczyzny np. Opolskiej Izby Gospodarczej czy Izby Gospodarczej „Śląsk”), uczelni, instytucji (np. Aglomeracji Opolskiej czy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu) oraz samorządów.
Podczas tegorocznej edycji Spotkania Biznesu zorganizowano także czesko – polsko - słowacką giełdę kooperacyjną dla firm branży przemysłu maszynowego i motoryzacyjnego. – Mieliśmy umówionych ponad czterdzieści spotkań pomiędzy uczestnikami tej giełdy. Wskazaliśmy te dwa konkretne sektory, bo szukając wspólnego gospodarczego mianownika dla wszystkich trzech krajów uznaliśmy, że będą to właśnie branże maszynowa i motoryzacyjna – dodaje Holeksová.
Wyjazd dla przedstawicieli firm, samorządów i instytucji otoczenia biznesu z Opolszczyzny zorganizowało podlegające samorządowi województwa Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki. Byli wśród nich przedsiębiorcy, którym udało się nawiązać współpracę z czeskimi partnerami. - Dzięki współpracy nawiązanej z czeskim partnerem właśnie przy okazji Spotkań Biznesu w Ostrawie z poprzednich lat pracujemy właśnie nad wprowadzeniem na polski rynek drugiego już produktu. Pierwszy bardzo dobrze się u nas przyjął. Dlatego jestem zainteresowany nawiązywaniem kolejnych biznesowych relacji – mówił Ryszard Pierzchała, przedsiębiorca z Opola. - Nie ma chyba bardziej skutecznego sposobu na nawiązanie biznesowych relacji z zagranicznym partnerem, niż możliwość osobistego spotkania. Ale trzeba też pamiętać, że takie spotkanie to dopiero początek drogi. Potem trzeba odbyć szereg rozmów na temat pól współpracy, wykonać kalkulacje, ustalić zasady i podpisać umowy – dodał.
- Mamy nadzieję, że organizowane przez nas wyjazdy na targi i misje gospodarcze czy na takie właśnie spotkania, jak to w Ostrawie, a także unijne wsparcie które opolskie firmy będą mogły pozyskać w planowanym jeszcze na ten rok przez OCRG naborze na współpracę gospodarczą i promocję przyczynią się do tego, że przykładów owocnej biznesowej współpracy międzynarodowej będzie coraz więcej – podkreślił dyrektor OCRG Roland Wrzeciono.