Transgraniczny rynek pracy i Platforma UE dla regionów węglowych były głównymi tematami rozmów uczestników tegorocznego XXIV Spotkania Biznesu z Czech, Polski i Słowacji w Ostrawie. Wzięło w nim udział kilkudziesięciu przedsiębiorców z województwa opolskiego.
Uwagę uczestników konferencji w ramach Spotkania Biznesu zelektryzował z pewnością wykład prof. Romualda Jończego z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, który mówił o sytuacji na rynku pracy w Polsce i w rejonach przygranicznym na południu kraju. Ekspert wyjaśniał, że obecnie mają w Polsce miejsce dwa równoległe procesy: z jednej strony w wiek emerytalny wchodzą roczniki powojenne z lat 50-tych, gdy rodziło się około 900 tysięcy osób rocznie; z drugiej – na rynek pracy wchodzą młodzi ludzie, których roczniki stanowią około 40 procent tych zyskujących uprawnienia emerytalne. - Mniej więcej do roku 2050 to się nie zmieni. Znacznie więcej osób będzie przechodzić na emeryturę, niż rozpoczynać pracę – powiedział prof. Jończy.
Dodatkowo, jak zaznaczył, od lat 90-tych w Polsce miało miejsce umasowienie szkolnictwa wyższego. To sprawiło, że mało jest absolwentów szkół zawodowych, a na rynku pracy widoczne stało się niedopasowanie strukturalne. - Jest wiele osób z wyższym wykształceniem, które chcą lepszej, lepiej płatnej pracy. A tymczasem pracodawcy sygnalizują niedobór pracowników wykwalifikowanych, choćby w budownictwie – tłumaczył ekspert. - Następuje też drenaż młodych, wykształconych mieszkańców terenów przygranicznych z województw śląskiego, opolskiego czy dolnośląskiego, którzy wyjeżdżają do dynamicznie rozwijającej się Aglomeracji Wrocławskiej.
Jończy powołał się też na wyliczenia naukowców, którzy przygotowali prognozy dotyczące popytu i podaży pracy. Z ich wyliczeń wynika, że w 2050 roku w Polsce będzie brakowało około 3,1 mln pracowników.
Członek zarządu województwa opolskiego Antoni Konopka podczas swojego wystąpienia także odniósł się do sytuacji demograficznej na Opolszczyźnie. Podał, że w województwie opolskim mieszka obecnie niespełna milion osób, a pracuje 410 tysięcy. Bezrobocie wynosi 6,3 procenta, a jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu sięgało 24 procent.
- Bezrobotnych jest 23 tysiące osób, a z oficjalnych danych wynika, że w naszym regionie zatrudnionych jest 16 tysięcy Ukraińców. Gdyby nie oni i grupa innych obcokrajowców, to sytuacja na lokalnym rynku pracy byłaby jeszcze trudniejsza – mówił Antoni Konopka. Podkreślił przy tym, że miejsc pracy przybywa dzięki inwestycjom. - W ostatnich tygodniach belgijska firma Umicore, która zatrudni co najmniej 400 osób, ogłosiła, że na miejsce swojego nowego zakładu wybrała Nysę – podał przykład.
Prelegenci ze strony czeskiej podczas panelu poświęconego transgranicznemu rynkowi pracy mówili z kolei o bijącej rekordy popularności aplikacji „Praca za rogiem”, która służy poszukiwaniu miejsc pracy czy o Morawsko-Śląskim Pakcie Zatrudnienia, czyli funkcjonującej od kilku lat platformie służącej wspieraniu działań na rzecz zatrudnienia i rynku pracy.
Jednym z ważniejszych punktów wydarzenia było podpisanie memorandum na rzecz współpracy polskich i czeskich regionów w ramach Platformy UE dla regionów węglowych. Pavel Bartoš, prezydent Stowarzyszenia dla Rozwoju Kraju Morawsko-Śląskiego, przekonywał, że węgiel trzeba wykorzystywać tam, gdzie nie można go już niczym innym zastąpić, na przykład w hutnictwie czy po części w ciepłownictwie. - W pozostałych przypadkach należy wykorzystywać zieloną energię produkowaną z odnawialnych źródeł – mówił.
Zastępca dyrektora naczelnego ds. inżynierii Głównego Instytutu Górnictwa w Katowicach Jan Bondaruk podał, że województwo śląskie jest największym producentem energii w Polsce, powstaje w nim 20 procent jej produkcji krajowej. Region ten ma też 78 procent polskich zasobów węgla. Zapowiedział też, że w grudniu w tym roku w woj. śląskim odbędzie się szczyt klimatyczny.
W panelu poświęconym tematyce energii i węgla wziął również udział prezes Stowarzyszenia Park Przemysłowy Metalchem z Opola Adam Zadorożny, który opowiadał o metodach zagospodarowania odpadów, nad jakimi pracuje kierowana przez niego firma West Technology @ Trading. Mówił m.in. o technologiach oczyszczania gazów wodorowych do czystego wodoru, oczyszczaniu gazów koksowniczych czy przetwarzaniu osadów ściekowych i zagospodarowaniu wody powstającej ze ścieków komunalnych do I klasy czystości. Produktem takiej instalacji jest też czysta energia elektryczna.
Po konferencji, podobnie jak w latach poprzednich, odbyło się uroczyste spotkanie w ogrodach Konsulatu Generalnego RP. - Czy udało się znaleźć kontrahenta albo biznesowego partnera, jeszcze nie wiem. To pokaże przyszłość. Na pewno udało się dowiedzieć kilku ciekawych rzeczy o tym, jak wejść na rynek czeski – mówił jeden z opolskich uczestników wyjazdu na Spotkanie Biznesu.