Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki (OCRG) to jednostka Samorządu Województwa Opolskiego. Działa od 2007 r. Jej główne zadania to pobudzanie aktywności gospodarczej, tworzenie warunków rozwoju gospodarczego, podnoszenie poziomu konkurencyjności i innowacyjności gospodarki regionu czy pozyskiwanie i obsługa inwestorów.
Opolscy przedsiębiorcy bardzo aktywnie pozyskują unijne dofinansowanie i realizują inwestycje – zapewnia marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła. – Dziękowałbym im za to, że prowadzą działalność i tworzą miejsca pracy, a nie krytykował – dodał.
21. listopada w opolskim urzędzie marszałkowskim odbyła się konferencja prasowa, na której marszałek Andrzej Buła – przytaczając dane – odniósł się do wypowiedzi niektórych polityków z kraju dotyczących chęci przedsiębiorców do podejmowania inwestycji czy stopnia wykorzystania unijnych funduszy przez samorządy.
Podał m.in., że od września ubiegłego roku, gdy Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki ogłosiło pierwszy w perspektywie unijnej 2014-2020 nabór dla firm, opolskie firmy złożyły w kolejnych pięciu naborach 369 wniosków o dofinansowanie. – Można zatem powiedzieć, że codziennie do OCRG wpływał jakiś wniosek od przedsiębiorcy – mówił marszałek.
Poinformował przy tym, że dotąd 92 wnioski w ramach trzech rozstrzygniętych już przez OCRG naborów otrzymały dofinansowanie na łączną sumę 178 mln złotych. Natomiast ogólna wartość realizowanych przez firmy z tym dofinansowaniem projektów to aż 371,5 mln złotych. – A to oznacza, że niemal 200 mln złotych przedsiębiorcy dołożyli z budżetów własnych – podkreślił marszałek Buła.
Warto też dodać, że łączna wartość innowacyjnych projektów realizowanych przez firmy na Opolszczyźnie z unijnym wsparciem to ponad 203 mln zł.
Marszałek dodał, że w ostatnich dniach „jeden z ważnych polityków zarzucił przedsiębiorcom brak aktywności lub też działania destrukcyjne związane z inwestowaniem”. - Ja raczej dziękowałbym naszym przedsiębiorcom, że prowadzą swoją działalność, dają i tworzą miejsca pracy – mówił. Podkreślił przy tym, że Opolszczyzna właśnie funkcjonującym na jej terenie firmom zawdzięcza np. wzrost podatku CIT zaplanowany na 2017 czy wzrost podatku PIT.
Andrzej Buła omawiał również stopień wykorzystania pieniędzy unijnych z całego Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014-2020. Podał, że pierwszy nabór wniosków w ramach RPO odbył się w maju ubiegłego roku.
- Od tego czasu do połowy listopada tego roku ogłosiliśmy już 67 naborów na kwotę ponad 2 mld złotych, co oznacza, że nabory ogłoszono na 53 proc. funduszy unijnych przyznanych samorządowi województwa w ramach RPO – wyliczył, zaprzeczając tym samym zeszłotygodniowym wypowiedziom członków rządu o destrukcji i bierności w tej kwestii ze strony samorządów.
Dodał, że na rok przyszły planowane są w województwie opolskim kolejne 44 nabory na kwotę 1,4 mld złotych.
Zwrócił też uwagę, by "nie mówić, że projekty nie są realizowane, bo samorządy ich nie przygotowały". – Jest gotowa dokumentacja na obwodnicę Myśliny, Niemodlina, Kędzierzyna-Koźla i kilku innych miejscowości, można te inwestycje zacząć od zaraz – powiedział. I zaapelował: - Pomóżmy samorządom wprowadzić tereny inwestycyjne do specjalnych stref ekonomicznych. To wydatnie pozwoli im zdobywać nowych inwestorów, chętnych ulokować tam swój kapitał.
Nawiązał tym samym do faktu, że od około półtora roku nie ma decyzji ze strony rządu dotyczących włączenia kolejnych terenów m.in. z woj. opolskiego do SSE. Tymczasem na takie decyzje czekają zainteresowani nimi inwestorzy.
Odnosząc się do wypowiedzi polityków z kraju marszałek Buła podkreślił: - Dla nas żaden beneficjent ubiegający się o fundusze unijne nie ma szyldu partyjnego. Każdego traktujemy jednakowo
