Inwestorzy znów chcą budować fabryki

Po nieco gorszym, pandemicznym roku 2020 znów widać zainteresowanie woj. opolskim.

- W sumie w pierwszym półroczu tego roku Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera działające w Opolskim Centrum Rozwoju Gospodarki prowadziło 43 tak zwane projekty inwestycyjne, czyli sprawy inwestorów zainteresowanych naszym regionem. 33 z tych projektów były nowe – mówi Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa opolskiego. - W ubiegłym roku, trudnym, bo zdominowanym przez pandemię widać było, że inwestorzy wstrzymali się z podejmowaniem decyzji. Nowych projektów w pierwszym półroczu ubiegłego roku mieliśmy najmniej od lat, bo 27. Na szczęście okazało się, że w tym roku jest ich już nieco więcej.

Temat obsługi inwestorów w woj. opolskim w tym i ubiegłym roku omawiano na konferencji prasowej podlegającego samorządowi województwa Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki (OCRG) poświęconej podsumowaniu I półrocza 2021 r. Dyrektor tej jednostki Tomasz Hanzel mówił, że spadek zainteresowania inwestycjami w 2020 r. widoczny był w wybranych branżach, takich jak motoryzacja czy obróbka metalu.

- W niektórych branżach natomiast odnotowaliśmy znaczne wzrosty dotyczące planowania inwestycji. Na przykład w sektorze elektromobilności, e-commerce z logistyką czy w budownictwie – wyliczał dyrektor OCRG. – Z pewnością zainteresowanie firm zewnętrznych Opolszczyzną w pierwszym półroczu 2021 roku wzrosło w porównaniu z rokiem 2020. Jesteśmy na progu podania do wiadomości publicznej kilku informacji o wielkich inwestycjach, które na pewno wpłyną na kształt gospodarki regionu, ponieważ są to projekty, w których planowane wydatki mają iść w miliardy złotych, a zatrudnienie liczone będzie w tysiące osób. W kilku przypadkach są to branże z wysokimi technologiami.

Od początku 2021 r. trzech inwestorów obsługiwanych przez działające w OCRG Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera zdecydowało się zainwestować na Opolszczyźnie. - Nie możemy jeszcze, ze względu na tajemnicę przedsiębiorstwa, zdradzać jakie to firmy i gdzie mają powstać ich inwestycje. Możemy tylko powiedzieć, że są to przedsiębiorstwa z kapitałem polskim, niemieckim oraz międzynarodowym z branż budowlanej, nieruchomości oraz elektronicznej – wylicza Tomasz Hanzel.

Z deklaracji złożonych przez te firmy wynika, że w pierwszej fazie inwestycji miejsca pracy znajdzie w nich 1200 osób a docelowo nawet ponad 4000 osób. Zadeklarowane przez te przedsiębiorstwa nakłady inwestycyjne to na początek 140 mln zł, a docelowo, do 2028 roku, mogą one wynieść nawet około 1 mld zł.

Wśród wszystkich 43 obsługiwanych w tym roku projektów są inwestorzy z Polski, Niemiec i Korei oraz firmy „międzynarodowe”, czyli takie z zaangażowanym kapitałem z różnych krajów. Sektory szczególnie zainteresowane Opolszczyzną w I półroczu 2021 r. to branża elektromobilności, chemiczna, przemysł spożywczy, nieruchomości, e-commerce, budownictwo oraz sektor opakowań.

W analogicznym okresie z lat ubiegłych zainteresowanie Opolszczyzną mierzone liczbą projektów prowadzonych przez COIE / OCRG było następujące: 2018 – 67 projektów (w tym 44 nowe), 2019 – 51 projektów (w tym 31 nowych), 2020 – 51 projektów (w tym 27 nowych).

- Zmniejszająca się liczba projektów inwestycyjnych w poszczególnych latach wynikała z generalnie mniejszej liczby projektów zainteresowanych inwestycjami w Polsce – podsumowuje Tomasz Hanzel. - Ponadto w latach 2019-2020 liczba zapytań z Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu kierowanych do nas spadła z 20, a nawet 40 w poprzednich latach do 5-6 rocznie i były to często projekty znacząco wpływające na środowisko.

Dyrektor OCRG liczy, że do końca tego roku województwo opolskie będzie mogło informować o kolejnych inwestorach, którzy zdecydowali się na budowę swojej kolejnej fabryki czy zakładu w woj. opolskim.

- Ze względu na stopień zaawansowania rozmów do końca roku czekamy na podjęcie ostatecznej decyzji ze strony kolejnych siedmiu inwestorów – mówi Tomasz Hanzel. Są to firmy z takich sektorów jak: motoryzacja-elektromobilność, nieruchomości, logistyka, przemysł spożywczy, budownictwo. Liczymy że przy najmniej kilka z nich podejmie decyzję o zainwestowaniu w woj. opolskim, co powinno spowodować zwiększenie nakładów do nawet kilku miliardów złotych oraz kolejne kilka tysięcy miejsc pracy. Są to firmy z kapitałem holenderskim, niemieckim, koreańskim, czeskim, polskim.

Ostateczne decyzje mają zostać ogłoszone do końca roku. Wśród rozpatrywanych przez te firmy lokalizacji są tereny w powiatach opolskim, nyskim, brzeskim i kędzierzyńsko-kozielskim.