Przestrzegali przed tym eksperci, którzy wczoraj w Opolu poprowadzili warsztaty o tym, co zmieni się w podatkach od 1 stycznia 2018 r. Mówili m.in. o zmianach w ustawie o CIT, o PIT czy przepisach dotyczących ulg na badania i rozwój.
Szkolenie przygotowali i poprowadzili eksperci z wrocławskiej firmy WPW Wołczek, Proksa & Wspólnicy, którzy specjalizują się w doradztwie podatkowym i prawnym oraz pomocy publicznej. Tomasz Wołczek, partner w WPW, uznał że podstawową zmianą, jaka czeka przedsiębiorców od nowego roku, jest zmiana w zakresie dzielenia dochodów podatnika na dwa źródła: zyski kapitałowe i pozostałe zyski operacyjne. - To jest rewolucyjna zmiana. Do tej pory podatek dochodowy od osób prawnych nie widział podziału takich dochodów – zaznaczył ekspert.
Dodał, że poza tym przedsiębiorcy będą musieli zwrócić szczególną uwagę na nowe reguły dotyczące zaliczania w koszty wydatków na usługi niematerialne i na nowe zasady dotyczące tak zwanej niedostatecznej kapitalizacji, czyli zaliczania w koszty kosztów finansowania dłużnego. - Będą też musieli uważać na kwestie związane z amortyzacją znaków towarowych czy zaliczenia opłat licencyjnych do kosztów uzyskania przychodu. To będą zmiany powszechne i uniwersalne, dotyczące największej liczby firm. Największa będzie też ich skala rażenia, czyli w największym stopniu mogą spowodować wzrost obciążeń podatkowych – dodał Grzegorz Proksa, partner w WPW.
Eksperci podczas szkolenia omawiali też m.in. zmiany przepisów o specjalnych strefach ekonomicznych i zmiany dotyczące ulg na badania i rozwój (B+R). Tomasz Wołczek przestrzegał, że wdrożenie ulg B+R nie jest prostym zastosowaniem przepisów. - W tej chwili pracujemy nad filozofią wdrażania takiej ulgi w przedsiębiorstwach i widzimy, jak złożony to jest proces. Natomiast gra jest warta podjęcia, bo zachęty podatkowe będą całkiem istotne – tłumaczył. I dodał: - Wdrażając te ulgi można skorzystać z dużych odliczeń. Ale wymaga to uruchomienia w przedsiębiorstwie szeregu zespołów: zespołu księgowego, HR, badawczego, finansowego. To wszystko trzeba skoordynować, zacząć taki proces i mieć dobre narzędzie.
Współorganizatorem środowego szkolenia, które odbyło się w hotelu Mercure, było podlegające samorządowi województwa Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki (OCRG). – Podczas naszych rozmów z izbami gospodarczymi pojawiło się stwierdzenie, że przepisy podatkowe zmieniają się w Polsce tak szybko, iż przedsiębiorca, który chciałby być z nimi na bieżąco, musiałby na ich śledzenie poświęcić sto dni w roku. Warsztaty takie jak te, poprowadzone przez firmę WPW, ten czas z pewnością skracają i pomagają osobom odpowiedzialnym za finansową obsługę firm – mówił dyrektor OCRG Roland Wrzeciono.
W wydarzeniu wzięło udział ok. pięćdziesięciu przedstawicieli firm z woj. opolskiego reprezentujących różne branże. - Ze względu na duży zakres planowanych zmian, które mają wejść w życie w styczniu, chciałbym wyłapać wszystkie możliwe. Na tę chwilę nie jestem nawet w stanie stwierdzić, o których nie wiem, a które mogą i będą mnie dotyczyć – mówił Bartosz Skrzyniarz główny księgowy jednej z opolskich firm branży metalowej. - Każda zmiana w podatkach nosi znamiona rewolucji. Sama zmiana podejścia powoduje, że trzeba zwrócić na nią uwagę. Musimy się z nimi zapoznać jak najszybciej, bo będziemy mieć z nimi do czynienia od 1 stycznia. Urzędy mogą nas kontrolować np. za 3 lata, więc mają sporo czasu na poznanie tego prawa. My musimy je stosować od początku. To krótki okres, który zmusza do dokształcania się.