Niech zbliżające się Święta Bożego Narodzenia będą pełne nadziei i niosą ze sobą ciepło rodzinnych spotkań, wyzwań i wspólnego dzielenia się chwilami szczęścia.
Firma Explomet stworzyła już materiał, który wykazuje doskonałe właściwości ochronne przy hiperprędkościach w kosmosie. Dzięki ostatniej unijnej dotacji na badania i inwestycję w zaplecze badawczo-rozwojowe tworzyć będzie jeszcze lepsze materiały dla przemysłu chemicznego czy energetycznego.
Opowiedzieć w prosty i jasny sposób o tym, co i dla kogo produkuje działający w Opolu, w Parku Przemysłowym Metalchem, Zakład Technologii Wysokoenergetycznych EXPLOMET Gałka, Szulc Sp. J. to zadanie nie lada. Od 1990 roku stworzona przez Zygmunta Szulca i Aleksandra Gałkę firma specjalizuje się w technologii wybuchowego platerowania metali. Dzięki projektowi realizowanemu w ramach naboru na innowacje z puli Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Opolskiego na lata 2014-2020 Explomet wykonał kilkanaście zadań o charakterze badawczo-rozwojowym. Obejmowały one m.in. opracowanie nowych technologii platerowania oraz opracowanie zupełnie nowych produktów w znacznym stopniu uzupełniających ofertę firmy. W ramach tego samego projektu przedsiębiorstwo zrealizowało też jedno zadanie inwestycyjne - zbudowało zaplecze techniczne Działu Nauki, Badań i Rozwoju. Jego budowa ruszyła w październiku 2017 r.
Uroczyste otwarcie tego obiektu, które było jednocześnie zamknięciem fazy badawczo – rozwojowej projektu, odbyło się 14 grudnia. Budynek przeszedł odbiory techniczne, został częściowo wyposażony i rozpoczęto jego użytkowanie. Ogólna wartość całego projektu wyniosła blisko 11 mln zł, a unijne dofinansowanie - nieco ponad 6 mln zł. - Jeśli chodzi o jego docelowe i pełne funkcjonowanie, to z pewnością obiekt będzie jeszcze przez nas w kolejnych latach doposażany. Ale to, co założyliśmy w projekcie, zostało zrealizowane – wyjaśniają Aleksander Gałka i Zygmunt Szulc.
W zbudowanym zapleczu znajdują się m.in. stanowisko doświadczalne spawania blach nakładanych z oryginalnym systemem zaciskowym, jak również specjalizowane i prototypowe stanowisko do wykonywania cięcia metalowych materiałów kompozytowych technologią hybrydową łączącą możliwości cięcia plazmą z techniką cięcia strumieniowo – ściernego (wodą). W kolejnych 2 latach w ramach odrębnego projektu zbudowane zostanie doświadczalne stanowisko służące badaniu możliwości mechanicznej i plastycznej przeróbki kompozytów metalicznych. – W projekcie mieliśmy sformułowanych w sumie aż dwanaście tematów badawczych wymagających prowadzenia badań przemysłowych i rozwojowych – relacjonuje Zygmunt Szulc. – Było to chyba największe przedsięwzięcie o takim charakterze, jakie do tej pory zrealizowaliśmy.
Kierownik Działu Nauki, Badań i Rozwoju firmy Explomet, Grzegorz Kwiatkowski – młody doktorant Politechniki Opolskiej, który badania do swojej rozprawy doktorskiej prowadzi właśnie w firmie Explomet – tłumaczy, że prowadzone w ramach unijnego projektu badania przemysłowe i prace rozwojowe dotyczyły np. wytworzenia łączników prądowych czy łączników strukturalnych nowej generacji. - Podejmowane były również m.in. prace dotyczące połączenia materiałów z grubszą niż dotychczas warstwą tytanową oraz z użyciem układu trójwarstwowego z międzywarstwą technologiczną dla jednego z trudniejszych stopów tytanu, co jest w takich procesach dosyć problematyczne – tłumaczy.
Jakie są ich efekty? Nowego rodzaju materiały, głównie platerowane, z tytanową tzw. międzywarstwą dla potrzeb aparatury procesowej; nowy rodzaj materiałów i produktów opartych na połączeniu miedzi z aluminium, czy ze stalą dla elektrotechniki, elektrochemii czy elektroenergetyki oraz próby w zakresie kompozytów z materiałami lekkimi. – Skala, jaką udało nam się osiągnąć w czterech przypadkach, to poziom przedwdrożeniowy – zaznacza Zygmunt Szulc.
Aleksander Gałka dodaje, że w większości przypadków efekty tych badań mają już zastosowanie praktyczne. - Serie próbne zostały wysłane do oceny do klientów, czekamy na potwierdzenie jakości tych wyrobów. Jednak czasookres testowania tego typu materiałów to długie miesiące, nie można ich sprawdzić od ręki - wyjaśnia. - Czekamy też już na kontynuację tych tematów badawczych w wymiarze komercyjnym, czyli na dostawę materiałów od klienta, który na bazie uzyskanych przez nas wyników wstępnych chce zlecić naszej firmie wykonanie pierwszych elementów typowo przemysłowych, które będą miały zastosowanie w aparaturze procesowej.
Czym charakteryzują się powstające czy udoskonalane w wyniku dofinansowanych z unijnych dotacji produkty firmy Explomet? Przede wszystkim jakością. - Udało nam się wdrożyć własną technologię bez konieczności zakupu obcej licencji i np. uzyskać łącznik, który wytrzymuje zdecydowanie dłużej w warunkach przemysłowych, niż ten tradycyjny, bez przekładki tytanowej – mówi Aleksander Gałka.
- Warto zaznaczyć – dodaje Zygmunt Szulc – że została przy tym zastosowana metoda platerowania symultanicznego, czyli trzy warstwy produktu są łączone jednym strzałem. To bardzo istotne, bo obniża koszty produkcji i czas. Naszym zdaniem pozwala też lepiej łączyć materiały. W konsekwencji liczymy, że łatwiej nam będzie znaleźć klienta końcowego. Poruszamy się na rynku globalnym, więc musimy konkurować z dostawcami podobnych wyrobów na świecie. Jednym z ważniejszych czynników, obok jakości, jest cena.
Co firmie Explomet daje uruchomiona właśnie inwestycja? - Perspektywę na rozwój technologiczny, co bardzo istotne, oraz możliwości wykonywania wszystkich prób, które realizujemy, w warunkach własnych, na bardziej wyspecjalizowanych stanowiskach, umożliwiających pracę na dużych gabarytach, co także jest szalenie ważne - tłumaczą właściciele przedsiębiorstwa. I dodają: - Połączenie trzech warstw w niewielkiej płycie próbnej jest rzeczą relatywnie łatwą, przynajmniej dla nas. Przełożenie takiej technologii na pełnoformatową blachę kompozytową rodzi zupełnie inny poziom problemów.
Współwłaściciele i załoga firmy Explomet z pewnością nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Dział Nauki, Badań i Rozwoju firmy otwarto 14 grudnia późnym popołudniem. A kilka godzin wcześniej odbyło się pierwsze spotkanie dot. nowego projektu B+R firmy, który Explomet będzie realizował aż z sześcioma jednostkami naukowo-badawczymi z całego kraju. Dofinansowanie na ten cel firmie udało się pozyskać z krajowego Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. – W naszej branży nie ma rzeczy stworzonych raz na zawsze. Kolejne lata, nawet miesiące, przynoszą nowe, lepsze rozwiązania. Klienci oczekują czegoś nowego, lepszego. Dlatego 70 procent naszych codziennych działań to ciągłe próby doskonalenia procesu i produktu. Warunkują to wymogi rynku i nasze ambicje – kwituje Zygmunt Szulc. Podkreśla, że firma Explomet jest jedyną taką w Polsce i jedną z nielicznych w Europie. Konkuruje głównie z przedsiębiorstwami z USA, Japonii, Rosji, a w ostatnich latach także z Chin.
Projekty z unijnym dofinansowaniem Explomet realizuje od 2004 r. W ramach jednego z nich wytworzono np. materiał, który wykazuje doskonałe właściwości ochronne przed uderzeniami mikrometeorów przy hiperprędkościach w kosmosie. – Każdy taki projekt, nawet jeśli jego efekt póki co nie przekłada się na zastosowania komercyjne, pomaga doskonalić własną technologię. Czymś, co po nich zostaje w firmie, jest wiedza. A ta jest wykorzystywana na bieżąco przy komercyjnych zadaniach – podsumowują szefowie Explometu.
- Explomet to bez wątpienia jedna z najbardziej innowacyjnych firm w województwie opolskim – mówi członek zarządu województwa opolskiego Szymon Ogłaza. – Tym bardziej cieszy, że uruchamiana właśnie inwestycja została dofinansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego. Zwłaszcza, że przyczyni się ona nie tylko do tworzenia nowych, innowacyjnych produktów czy technologii, ale też do podejmowania kolejnych prac badawczo-rozwojowych, w które z szacunku godną konsekwencją Explomet angażujecie młodych ludzi, studentów i absolwentów naszych uczelni.